Wystąpienia publiczne mogą przyprawić nas o ból głowy.
Prawie nikt z nas nie uczył się w szkole jak prezentować i radzić sobie z tremą, a w zasadzie przez całe życie w mniejszym lub większym stopniu musimy występować publicznie.
Poniżej znajdziesz 7 wskazówek jak się zabrać do tworzenia dobrego wystąpienia i o co zadbać, żeby dobrze wypaść.
1. Przemyśl strukturę
Najlepiej napisz sobie przemówienie, przyjrzyj się strukturze, temu jak zaczynasz, kończysz, na ile to jest ciekawe i czy każde zdanie jest tam niezbędne. Najprościej wyobrazić sobie przemówienie jako rozprawkę, którą każdy z nas pisał w szkole na języku polskim. Ważne elementy, o które warto zadbać to ciekawy początek, trzymający w napięciu środek oraz trafna puenta i podsumowanie.
Dobrym starterem może być np. anegdota, cytat, zaskakujące dane, pytanie do publiczności, metafora czy historia.
W środku możesz wykorzystać technikę storytellingu, która pozwoli utożsamić się z Tobą publiczności i spowoduje, że opowiadana historia zyska „życie”. Tutaj też jest miejsce na konkretne i przemyślane argumenty oraz zebranie dowodów na poparcie Twojej tezy.
Dobrze jest również odpowiednio wyważyć emocje i fakty. Nie chcemy przecież zrobić rzewnego melodramatu ani recytować suchych danych. Na pewno wzbudzenie jakichkolwiek emocji w słuchaczach spowoduje, że Twoje wystąpienie zapadnie im w pamięć i nie będzie to jedna z tych prezentacji, które przepadają w czeluści dziesiątek innych w kategorii „nie warte wspominania”.
2. Dopasuj przemówienie do odbiorców
Ile mają lat?
Czym się zajmują?
Co ich może ciekawić?
Czego oczekują po wystąpieniu?
Te pytania zadaj sobie na etapie tworzenia prezentacji. Inaczej będziemy mówić do ekspertów ds. finansów, jeśli wystąpienie jest o nowych regulacjach na rynkach finansowych, a inaczej do studentów architektury.
Często nasza publiczność jest mieszana i wtedy powinniśmy zadbać o pewną uniwersalność treści. To trochę jak z robieniem obiadu dla 20 gości- każdy ma inne preferencje żywieniowe, czy alergie i w miarę możliwości warto zadbać o wszystkich.
3. Mowa ciała i ruch
Gestykulacja, mowa ciała i ruch sceniczny są równie ważne jak treść wystąpienia. Dobrą praktyką jest
ćwiczenie z kimś, nagrywanie się lub trening przed lustrem. Dzięki temu zaobserwujesz to jak się
poruszasz i będziesz mieć okazję sprawdzić jakie elementy jeszcze możesz udoskonalić. Z mojego
doświadczenia wynika, że najczęstszym problemem są ręce, bo nie wiadomo co z nimi zrobić. Więcej o tym jak gestykulować możesz przeczytać w tym linku: https://sztukawystapien.pl/co-zrobic-z-rekami-podczas-prezentacji-jak-gestykulowac-podczas-przemowienia/.
4. Kontakt wzrokowy
Utrzymuj kontakt z każdą częścią widowni.
„Zaopiekowanie” wzrokiem pozwoli poczuć każdemu, że mówisz do niego. To działa również w rozmowie z kilkoma osobami. Jeśli patrzymy w oczy tylko jednej osobie, reszta może poczuć się jak intruz, który podsłuchuje konwersację. Dobrym zwyczajem jest zerkanie na wszystkich od czasu do czasu. W przypadku dużych scen podziel widownię na 5 stref: lewa, środek, prawa, tył i przód. Przechodź z jednej na drugą co kilka, kilkanaście sekund.
5. Oddech
Dobrze podparty głos ma większą siłę i powoduje, że możemy dłużej mówić bez zmęczenia. Warto ćwiczyć oddech i oddychanie z wykorzystaniem przepony, nie tylko dla głosu, ale również po to, żeby lepiej sobie radzić ze stresem.
Mindfulness i techniki medytacyjne mają wielką moc i mogą być bardzo przydatne w sytuacji, kiedy doświadczamy silnego stresu czy lęku przed wystąpieniem publicznym.
O medytacji najwięcej powie Ci Gosia ;-)
6. Dykcja
Wyraźne mówienie daje wrażenie pewności siebie, a także dbałości o przekazywane treści. Niewyraźne mówienie może sprawiać wrażenie, że mówcy nie zależy. Nie trzeba od razu być Krystyną Czubówną lub Marcinem Dorocińskim, ale przykładanie dużej uwagi do wyraźnego artykułowania głosek na pewno się opłaci.
Najczęściej zjadamy końcówki słów np. miłość, rzekł itd. Możesz zrobić przed wejściem na scenę rozgrzewkę aparatu mowy- cytując Juliusza Słowackiego: „aby język giętki, powiedział wszystko, co pomyśli głowa.”
7. Praktyka czyni mistrza
Ćwiczenie przed psem, domownikami, przyjaciółmi czy przed lustrem da Ci pewność siebie na scenie. Nic nie zastąpi dobrego przygotowania. Przemyślenie prezentacji i przećwiczenie jej będzie Twoim filarem, który pozwoli zredukować poziom stresu i dostarczyć najwyższą jakość.
Podsumowanie
Twoje wystąpienie to prezent, który dajesz publiczności.
Czy następnym razem kupisz pierwszą, lepszą rzecz na stacji benzynowej czy dobierzesz prezent do osobowości solenizanta i pięknie zapakujesz? :)
Nazywam się Magda Kern. Jestem trenerką wystąpień publicznych i Head of speakers TEDxZurich. Jeśli chcesz lepiej prezentować lub nauczyć radzić sobie ze stresem możesz się ze mną skontaktować przez stronę:
Na hasło „Wioska kobiet” otrzymasz 10% rabatu.